31 marca 2019

Makijażowe hity, pielęgnacja twarzy, włosów i ulubione zapachy | Test tuszu Physicians Formula Sexy Booster


Ostatnio zrobiło się u mnie urodowo :) Tym razem przedstawię Wam moje ulubione kosmetyki do makijażu, pielęgnacji twarzy, dłoni oraz włosów - produkty, które stosuje na co dzień. Niektórych używam po raz pierwszy, lubię testować nowinki kosmetyczne i na bieżąco śledzę urodowe strony internetowe oraz czasopisma. Nie obejdzie się oczywiście bez moich ulubionych zapachów. Moja kosmetyczna pólka w pełnym wyposażeniu :)



Pielęgnacja twarzy, ust i dłoni.
Mam cerę mieszaną ze skłonnością do naczynek i nie należy do łatwych w pielęgnacji. Muszę używać takich kosmetyków, które zbytnio nie przesusza skóry na policzkach i znormalizują strefę T., oraz zmniejsza zaczerwienienia w obrębie nosa i nieco na policzkach.
Do mycia twarzy używam żelu Bieledna, Botanic Formula Olej z konopii + szafran. Doskonale oczyszcza cerę z wszelkich zanieczyszczeń oraz resztek makijażu. Po umyciu nie ma efektu ściągnięcia, nie wysusza, twarz jest po nim świeża i miękka.To duży plus, ponieważ stosując inne preparaty, często wysuszały moja cerę.
   Koniecznie po umyciu stosuję tonik Floslek, NACZYNKApro. W swoim składnie nie zawiera alkoholu, przywraca skórze właściwe ph, zmywa resztki makijażu i przygotowuje do dalszych etapów pielęgnacji. Skóra po nim jest odświeżona i nieco łagodzi zaczerwienienia.
   Dobrze nawilżona cera, to u mnie podstawa. Krem Kasztan kojąco wzamcniajacy, Bielenda co prawda nie zmniejsza naczynek, trochę łagodzi zaczerwienione miejsca. Lubię go, ponieważ świetnie nawilża, nie roluje się (w składzie zawiera rutynę ), jest bardzo wydajny. Pomimo właściwości natłuszczających, doskonale sprawdził się przy mojej cerze, skórasie po nim nie błyszczy, jest elastyczna i miękka w dotyku, nabiera blasku. Doskonale nadaje się pod makijaż.
   Bogaty krem pod oczy AA Botanicals Esence odżywienie i wzmocnienie fajnie nawilża skórę wokół oczu, usuwa oznaki zmęczenia i zmniejsza zmarszczki. Bardziej jednak polubiłam AA Japan Rituals multi stymulucja aktywny bio krem pod oczy. Zdecydowanie ma lepsze właściwości nawilżające i napinające skórę - zapewnia długotrwałe efekty. Skóra jest wygładzona, nawilżona i promienna. Bardzo polecam ten produkt.
Intensywnie regenerująca kuracja do twarzy Dermofuture Repair Therapy z vit.C rozjaśnia przebarwienia, naczynka stają się nieco mniej zaczerwienione. Ma wodnistą konsystencję, bardzo wydajny i z łatwością się wchłania.Cera jest dodatkowo nawilżona i nabiera blasku. Tą kuracje stosuje się na noc.
Odżywczy peeling do dłoni i stóp z afrykańskim masłem Shea od AVON. Bardzo go lubię. Zawiera gruboziarniste drobinki, dłonie po nim są doskonale wygładzone i nawilżone.

Odkąd pojawiły się maseczki na płacie, całkowicie się nimi zafascynowałam. Te od AVON są świetne. Maska do twarzy z olejkiem Oud i bursztynem oraz Maseczka z olejkiem arganowym przywracają cerze energię wypoczęty wygląd już po jednym użyciu. Skóra jest rozświetlona, nawilżona i dobrze odżywiona, . To mój faworyt wśród maseczek tej marki.
  Nowością w AVON jest Koreańska maseczka pielęgnująca usta. Nie mogło jej tutaj zabraknąć, aby podzielić się z Wami moja opinią :) Ma specjalnie wyprofilowany kształt i hydrożelowej formule, błyskawicznie wygładza usta oraz je zmiękcza. idealna przed sesja zdjęciową.

 Energetyzująca maseczka do twarzy peel off Blask Orientu z ekstraktem z białej herbaty od AVON doskonale oczyszcza skórę, usuwa zanieczyszczenia i martwy naskórek, zachowuje równowagę skóry, odświeża ja i dodaje energii. biała herbata ma właściwości antyoksydacyjne. Ta linia maseczek jest rewelacyjna.
  Świetnie się u mnie sprawdził Cukrowy peeling do ust, Evree. Można go wykonać bez potrzeby użycia wody. Niewielką ilość nanieść na usta, kilka minut pomasować i zetrzeć chusteczką, to wszystko. Ma przyjemny i słodki pomarańczowy smak, Usta po nim nie są spierzchnięte, są wygładzone i nawilżone, nie podrażnia ich.
   Regenerująco-wygładzający krem do rąk z ekstraktem czarnego kawioru od AVON ma bogata formułę, odżywia i intensywnie nawilża dłonie, szybko się wchłania, ma bardzo przyjemny i delikatny zapach. Idealny do torebki i sprawdzi się w każdej sytuacji - nigdy się z nim nie rozstaję :)
   Balsam do ciała Bielenda, Color Control Body Perfector, ma właściwości koloryzujące, ukrywa drobne pajączki i siniaki, ujednolica kolor ciała, nie brudzi ubrań. Jest wodoodporny. Jestem z niego zadowolona i zostanie ze mną na dłużej.. Przyjemnie pachnie i nawilża ciało.Świetny produkt przed sesjami zdjęciowymi oraz przed nadejściem lata, gdy skóra nie jest opalona.
   Vis Plantis, Maska do rąk i paznokci, zawiera filtrat ze śluzu ślimaka i jagody goji. Idealna do zniszczonych dłoni, szorstkiej i popękanej skóry. Jest wspaniałym nawilżającym kosmetykiem - dla uzyskania lepszego efektu, na noc wsmarowywuję spora ilośc i zakładam specjale rękawiczki bawełniane. Dłonie są wyraźnie wygładone i nawilżone oraz zregenerowane. T mój ulubieniec w pielęgnacji dłoni.

Makijaż.
Bourjois Le Smoky paleta cieni do powiek 8 kolorów odcień 02  jest bardzo dobrym produktem. Cienie nie osypują się, są bardzo trwałe - utrzymują się na powiekach cały dzień, jakość jest zadowalająca, są mocno napigmentowane i nie osypują się. Atutem jest obrotowe lusterko, a paletka śmiało zmieści się w każdej torebce,do drobnych poprawek. Można nią wyczarować świetny makijaż, choć jeszcze nie wypróbowałam wszystkich odcieni :) Idealna na wieczorowe smokey eyes
Ingrid Mattifying & Anti – Redness Makeup Base - Baza pod makijaż matująca i neutralizująca zaczerwienienia u mnie nie sprawdziła się na zaczerwienienia i popękane naczynka, natomiast fajnie zmatowiła wyrównała koloryt.Kupiłam ją na promocji w niskiej cenie, choć uważam,że normalna cena jest za wysoka jeśli chodzi o jakość produktu.
  Tusz do rzęs Big Volume Cat Eyes od Eveline świetnie rozprowadza się na rzęsach, szczoteczka silikonowa dobrze wyprofilowana, idealnie rozczesuje rzęsy bez efektu sklejania, wydłuża i podkręca rzęsy. Utrzymuje się doskonale i nie tworzy tzw. efektu oczu pandy. Drugim sprawdzonym tuszem tej marki jest Extension Volume 4D Falce Definition. Rewelacyjnie wydłuża rzęsy i podkręca je.Dobrze wyprofilowana i elastyczna szczoteczka zapewnia perfekcyjne wykonanie makijażu,precyzyjnie rozdziela rzęsy i pokrywa wszystkie włoski, nie skleja ich.
   Konturówki do ust od Golden Rose, mam odcienie 512 i 513 super podkreślają kontur ust, są trwałe, nie rozmazują się, zapewniając,że szminka nie rozmyje. Łatwe i miękkie w użyciu.
Korektory od marki KOBO PROFESSIONAL - paleta Magic Corrector Mix ma cztery kolory - zielony tuszuje naczynka, biały drobne niedoskonałości, fioletowy kryje ciemne plamy, różowy niweluje szary odcień cery. U mnie sprawdził sie doskonale. Ujednolica cerę i ma świetne krycie. Nie schodzi szybko z twarzy, jest trwały i nie uczula. Drugim faworytem tej marki jest Ideal Cream Camouflage mam w odcieniu 2 Ligt Beige. Świetnie stapia się z cerą. Nakładam go pędzelkiem, następnie rozcieram palcami, w ten sposób jest idealnie rozprowadzony i nie daje efektu maski. Ma gęstą konsystencję, przez co doskonale kryje wszelkie niedoskonałości cery.
  Matowe szminki od AVON w odcieniach Peach Flatters i Roseberry Red są moim ulubieńcem w kosmetykach kolorowych tej marki. Nie wysuszają ust, są bardzo trwałe, dobrze napigmentowane, zapewniają świetne krycie. Nie rozmazują się i nie "zjada" się ich z ust. Zapewniają perfekcyjne wykończenie makijażu.
  Podkład od AVON Extralasting, używam w odcieniach Nude- zimą, Natural Beige- latem. Matuje cerą na około pięć godzin, dobrze kryje i nie wysusza cery, trochę jednak oksyduje. Doskonale sprawdzi się w codziennym makijażu.
 Drugim podkładem jaki zaczęłam stosować i testować, jest od CATRICE HD Liquid Coverage, mam odcień 030 Sand Beige. Jego zakup okazał sie strzałem w dziesiątkę. Doskonale matuje na długo, nie tworzy efektu maski i idealnie stapia się z cerą. Nie zauważyłam u siebie aby oksydował Rewelacyjny kosmetyk, który sprawdzi się do sesji zdjęciowych.


 Paleta od AVON z serii Luxe dostępna w kilku wersjach kolorystycznych, ma pięć połyskujących odcieni w środku. Można nimi zrobić świetny makijaż w wersji glamour. Piękne, złote opakowanie z lusterkiem. Cienie łatwo się rozprowadzają, dobrze są napigmentowane. jednak minusem jest to, że podczas aplikacji trochę się osypują. Mogłaby być lepsza trwałość, ale ogólnie oceniam na dobry produkt do makijażu.
  Perełki brązujące tez od marki AVON, świetnie podkreślają kości policzkowe, do stosowania jako brązer i śmiało można je używać zamiast różu do policzków.Nadają skórze efekt delikatnej opalenizny Są bardzo wydajne i wystarczją na bardzo długo. Świetny produkt w nie wygórowanej cenie.
Paleta 35 cieni od Makeup Revolution PRO HD Amplified 35 Palette tutaj odcień Smoulder, to zdecydowanie mój faworyt w makijażu.Można nimi uzyskać spektakularny efekt ni tworzyć makijaż wielowymiarowy. W palecie znajdują się odcienie połyskujące, jak i matowe. Idealna do makijażu dziennego oraz wieczorowego.Rewelacyjnie napigmentowane. Nie osypują się, nie zbierają w załamaniu powieki, bardzo trwale.Makijaż w nich wygląda zachwycająco. Ta marka zostanie ze mną na długo :) Do nabycia TUTAJ



Zaciekawiona nową i nie znaną mi marką PHISICIANS FORMULA w drogerii HEBE kupiłam tusz, który był na promocji, kolorówka tej firmy nie należy do tanich.Producent obiecuje spektakularny efekt kociego oka i ultra wydłużenie oraz podkręcenie rzęs. Szczoteczka jest duża i silikonowa. Ja niestety się nim rozczarowałam. Tusz ma gęstą i suchą konsystencję, mimo nałożenia trzech warstw tuszu, wogóle ich nie wydłużył, nie pogrubił ani nie podkręcił rzęs, ciężko to było rozprowadzić. Uważam,że pieniądze wydane na ten produkt są "wyrzucone w błoto" :( Kupiłam w cenie promocyjnej za 26,99zł, normalna cena to 46,99zł. Nie jest wart tej kwoty, nawet po promocji. Podsumowując: tusz ma piękne opakowanie, przyjemny i słodki zapach - nic więcej. Być może u osób z naturalnie bardzo długimi rzęsami wypadnie idealnie - moje rzęsy są średniej długości. Może jeszcze wrócę do tej marki by przetestować inne produkty.
Używałyście produktów tej marki?? Podzielcie się opiniami w komentarzach. 


Włosy.
Szampon i odżywka od australijskiej marki AUSSIE to świetny produkt do pielęgnacji włosów. Nie rozczarowałam się tą serią. Szampon jest bardzo wydajny, doskonale myje włosy i pielęgnuje je, nie wysusza ich. Po umyciu są jedwabiście gładkie. Uzupełnieniem w pielęgnacji jest trzyminutowa odżywka. Nawilża włosy, nadaje jedwabistą gładkość,włosy są miękkie, nawilżone, odżywione. Świetnie się układają. Jedynym minusem i do czego mogę się przyczepić to,że szybciej się przetłuszczają. Ale pomimo tego jestem bardzo zadowolona z tych produktów.


Zapachy.
Jak każda kobieta, lubię ładnie pachnieć. Moje ulubione perfumy, to takie, które są świeże i romantyczne. Bywa,że kupuję cięższe zapachy, ale muszą mieć w sobie to coś urzekającego i nie odpychającego mnie, aby nie były duszące.

Zapach od DKNY Nectar Love to kwintencja miłości. Kategoria kwiatowo-orientalna. Urzekł mnie w nim jego ciepły, intensywny aromat, jest wręcz odurzający,jak obiecuje producent. Bardzo trwały i elegancki, dla mnie czysty luksus. Po kilku godzinach utrzymywania się, wyczuwam nutę miodu- jak sama nazwa mówi :)
Jego nuty zapachowe to:
Głowa
frezja, grejpfrut, mandarynka
Podstawa
cedr, neroli, piżmo, wanilia, wosk pszczeli
Serce
jaśmin, konwalia, śliwka mirabelka

MOSCHINO I Love Love, to mój pierwszy luksusowy zapach. Kategoria drzewno-kwiatowa. Bardzo mnie urzekł jego wyrazisty zapach - idealny dla młodych kobiet i dla osób, które chcą być w centrum uwagi. Nie można przejść obok niego obojętnie. Jest mega trwały i za to ma duży plus u mnie. Bazową nutę, którą wyczuwam po kilku godzinach, to zapach grejpfruta. Świeży, soczysty zapach.
Nuty zapachowe:
Głowa
cytryna, czerwona porzeczka, pomarańcza
Podstawa
cedr, nuty drzew, piżmo
Serce
cynamon, konwalia, róża herbaciana, sit, trzcina cukrowa


VERSACE Bright Crystal to kategoria owocowo–kwiatowa. Zapach z lekką nutą piżma. Jest zmysłowy i delikatny, a nawet romantyczny, delikatny i słodki zapach. Można go używać cały rok, świetnie sprawdzi sie na lato. Jedyny minus to, że jest niezbyt trwały.
Nuty zapachowe:
Głowa
nuta lodu, owoc granatu, yuzu
Podstawa
bursztyn, drzewo, piżmo
Serce
lotos, magnolia, piwonia

Aby przetestować zapach od AVON TTA Always, kupiłam perfumetkę. Jest to kategoria: zielono-owocowo-kwiatowa. Przyjemny kwiatowy zapach w niewygórowanej cenie. Bardzo mi sie spodobał, więc zapewne skuszę sie na pełnowymiarową wersję. Jest trwały i dośkonały na każdą porę roku.
Nuty zapachowe:
głowy -karambola, kiwi, jaśmin
serca - żółty tulipan, lilia, czerwony mak, kocanka
bazy -piżmo, bambus, nuty drzewne

Na koniec zostawiłam swój faworyt spośród wszystkich zapachów. Calvin Klein Eternity to ponadczasowy klasyk, który pozostanie ze mną na zawsze. Należy do grupy kwiatowej. Cudowny i mega trwały zapach, jakiego jeszcze nie miałam - miłość od pierwszego powąchania :) Nie można przejść obok niego obojętnie, bardzo intrygujący i uwodzicielski zapach, jedyny i niepowtarzalny. Za każdym razem kiedy go używam, wyczuwam inne nuty zapachowe. To jest to czego zawsze szukałam w perfumach, nie można w nim znaleźć minusów, same pozytywy. Jest sexi i bardzo kobiecy - idealnie podkreśla moją osobowość :)
Nuty zapachowe:
Głowa
cytrusy, frezja, mandarynka, szałwia, zielona nuta
Podstawa
bursztyn, drzewo sandałowe, heliotrop, paczuli, piżmo
Serce
fiołek, goździk ogrodowy, jaśmin, konwalia, lilia, nagietek lekarski, narcyz, róża



Jakich kosmetyków używacie na co dzień i czym zawsze kierujecie się w ich wyborze? Podzielcie się w komentarzach swoimi spostrzeżeniami.

*Sesja powstała w DWORZE NA WOLICY


2 komentarzy