Moja stylizacja powstała przypadkiem. Będąc w H&M moją uwagę przykuły kuloty, bardzo spodobał mi się ich fason i lekki, zwiewny materiał z jakiego zostały wykonane. Nie zastanawiając się długo postanowiłam je przymierzyć, dobierając do nich bluzkę typu hiszpanka. Czarne sandały na wysokim obcasie dodatkowo wysmuklają i wydłużają moją sylwetkę. Całość uzupełniona z klasyczną shopperką i złotym naszyjnikiem oraz stylowymi okularami.
Lubicie nosić kuloty, jeśli tak, to z czym najchętniej je zestawiacie? Jak oceniacie prezentowaną stylizację?
Fot. tyrpinFotografia
spodnie / culotte pants - H&M
bluzka / blouse - H&M
naszyjnik / necklace - H&M
torebka / bag - HOUSE
okulary / sunglasses - ORSAY
11 komentarzy
Ja niestety nie czuję się dobrze w takich spodniach i chyba się do nich nie przekonam
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze w nich wyglądasz, ja jakoś nie mogę się do nich przekonać
OdpowiedzUsuńTo nie za bardzo mój styl. Bardzo za to podoba mi się bluzka.
OdpowiedzUsuńSpoko ale ja chyba nie czułabym się najlepiej w takich spodniach. Bluzka spoko, połączenie kolorystyczne fajne.
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu meeega podobają mi się takie spodnie. Mam jedną parę, ale chcę kupić kolejne :D A na Tobie ślicznie leżą i ogólnie cała stylizacja i d e o l o
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mój styl! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedzialem, ze takie spodnie nazywaja sie koluty :D
OdpowiedzUsuńW młodości, kiedy miałam szczupłą sylwetkę, chętnie je zakładałam, lubiłam swobodę, którą mi dawały. :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak w wieku 25 lat dowiedzieć się, że istnieje takie coś, jak kuloty :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja stylizacja 😍- ja jednak chyba się do takich spodni ,nigdy nie przekonam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wyglądasz na wiele wyższą.
OdpowiedzUsuńTeż mam 258 cm wzrostu, ale nie mogę nosić szpilek, więc te spodnie odpadają.
Bluzeczka ładna.
Spodnie na Tobie fajnie wyglądają, ale u niskich osób muszą być buty na obcasie.
Pozdrawiam :-)
Irena-Hooltaye w podróży